Strony

07 czerwca, 2017

Liliowa ażurowa bluzeczka - zrób razem ze mną :-)




Po wczesniejszych robótkach zostały mi trzy motki liliowej i jeden kłębek różowej bawełny. W sumie 180 g. Niewiele ale wystarczyło na małą ażurową bluzkę na upały. 
Połączyłam w niej dwie techniki ręcznych robótek : druty i szydełko. Bardzo lubię ten duet :-)

Liliowa nitka to Supreme Cotton mercerised firmy Inter-Fox - motki po 50 g i długości 125 m.
Zużyłam trzy. Różowa bawełna to niemiecka Libella Ballett, lekko różowa z białymi prześwitami.
Dość ciekawa , połyskliwa. Niestety zdjęcia nie oddają tego.

 Długość bez baskinki = 49 cm, z szydełkową baskinką = 60 cm. Szerokość bez rozciagania = 38 cm. Można powiedzieć rozmiar uniwersalny do 44. Druty nr 2,5. Szydełko 3,25.

Ażurowy ścieg na druty wyszukałam w gazetce "Sandra- dzianiny " nr 4 / 2011. Liczba oczek musi być podzielna przez 8+3+2 oczka brzegowe. Rzędy parzyste przerabiamy jak schodzą z drutów.

Zaczynamy od tyłu bluzki.
Na druty 2,5 narzucamy 77 oczek i dziergamy wg schematu rzędy od 1 do 55 oraz od 9 do 48 rzędu.




W rzedzie 49 tyłu  robimy podkrój pod dekolt. Dekolt karo. Na ramiona zostawiamy po 27 oczek .

Przód bluzki - dziergamy wg schematu rzędy od 1 do 55 i od 9 do 20. W rzędzie 21 zaczynamy robić wykrój pod dekolt karo, zostawiając na ramiona po 27 oczek.



Teraz liliową bluzkę zszywamy , zostawiając otwory na ręce.


W dowolnym miejscu dołu bluzki dołączamy różową nitkę i szydełkujemy baskinkę.


1 rząd
same łuki z 9 oczek łańcuszka , zahaczone o dół bluzki oczkiem ścisłym

2 rząd
w każdym łuku robimy 7 słupków + 5 oczek łańcuszka

3 rząd
5 słupków + 2 łuki po 5 o.ł. i powtarzamy




4 rząd
3 słupki + 3 o.ł. + 5o.ł. + 3o.ł. i powtarzamy


5 rząd
3 słupki łączone górą + 3 o.ł. + 5 o.ł. + 5o.ł. + 3 o.ł.


6 rząd
same łuki różnej wielkości : na czubku 5 o.ł. zamknietych w kółko, 3 o.ł. , 3x 5 o.ł., 3 o.ł. i powtarzamy do końca okręgu

Teraz tylko wykończenie dekoltu i otworów na ręce. Zrobiłam szydełkiem dwa rzędy samych półsłupków plus 1 oczko łańcuszka.



Bluzka gotowa. jestem zadowolona ze swojej pracy :-)

A Wam : jak się podoba?





Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego skromnego bloga.

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie.

Do zobaczenia w następnym wpisie :-)




2 komentarze:

  1. Śliczna "fitolowa" bluzeczka :) szkoda, że nie jestem młodsza o kilka kilogramów, bo bym sobie ją zrobiła :O)
    Pozdrawiam serdecznie Bożenko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilogramy nie przeszkadzają w noszeniu takich bluzeczek :-) a poza tym, moim zdaniem, są niezwykle pożyteczne w pewnym wieku - ukrywają co nie co i dlatego jest taka jak jest dla mnie w pięknym leciu :-) Serdeczności przesyłam :-)

      Usuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)