Dzisiaj mija dwa lata jak zaczęłam blogować. Mało ? Dużo ? sama nie wiem.
Wiem za to , że to pochłania multum czasu. Tego akurat mi nie brakuje choć to nie taka do końca prawda. Nie pracuję - to fakt, mogę robić to co chcę a nie muszę - to też fakt, ale faktem też jest , że doba ma za mało dla mnie godzin. Pędzę wciąż z głowa pełną niezrealizowanych projektów.
Czy też tak macie ?
Te dwa lata nauczyły mnie też dużo bo nic nie wiedziałam o blogu. Sama jestem redaktorem, pisarzem, recenzentem, fotografem, projektantem i rękodzielnikiem. Nie licząc czasu na wykonanie robótki to obróbka zdjęć jest najbardziej pracochłonna. Staram się by fotografie były ładne, szczegółowe i dokładne. Może to się udało ? bo wciąż przybywa gości blogu.
W każdym razie, dziękuję , że jesteście , że korzystacie z moich poradników.
Nie ukrywam, że liczę na więcej :-)
Dziś przedstawiam kremową opaskę z warkoczem i czerwonym makiem. Będzie dla wnuczki do kompletu czyli kremowego płaszczyka z dużymi kwiatami :-) Opaska zrobiona jest na drutach nr 5 z grubego akrylu Red Heart Super Saver. Środkiem biegnie warkocz 3/3 czyli z 6 oczek.
Warkocz podkreślają obwódki wykonane ściegiem francuskim.
Czerwony mak zrobiony jest na szydełku nr 5 z resztek Nako Sport Wool w kolorze czerwonym i czarnym.
Kwiatek zrobimy później. Najpierw opaska.
Nabieramy na druty 16 oczek i przerabiamy je oczkami prawymi.
Następnie :
o.brzegowe + 4 oczka prawe + 6 oczek lewych + 4 oczka prawe + oczko brzegowe
Warkocz jest na 6 oczek i krzyżuje się w co 8 rzędzie. Boczne 4 oczka to ścieg francuski - zawsze przerabiamy oczka prawe.
Po odpowiedniej długości , która równa się obwodowi głowy minus ok. 8 cm - zakańczamy oczka i zszywamy opaskę.
Czas na maka. Nawijamy nitkę wokół palca, ściągamy na szydełko i obrabiamy półsłupkami - kilka obrażeń by powstał wysoki środek szydełkowego kwiatka.
Dołączamy czerwoną nitkę i robimy cztery płatki , każdy osobno.
Płatek ma 3 rzędy. Najpierw 4 półsłupki, na nich 6 słupków a następnie 4 półsłupki . Całość okalamy oczkami ścisłymi.
Drugi płatek tak samo z jedną różnicą. Czwarty półsłupek jest pod płatkiem pierwszego.
Dodajemy "wąsy " i gotowe. Możemy doszyć do opaski :-)
Czy udało mi się odtworzyć maka ? oceńcie sami :-)
Wiem za to , że to pochłania multum czasu. Tego akurat mi nie brakuje choć to nie taka do końca prawda. Nie pracuję - to fakt, mogę robić to co chcę a nie muszę - to też fakt, ale faktem też jest , że doba ma za mało dla mnie godzin. Pędzę wciąż z głowa pełną niezrealizowanych projektów.
Czy też tak macie ?
Te dwa lata nauczyły mnie też dużo bo nic nie wiedziałam o blogu. Sama jestem redaktorem, pisarzem, recenzentem, fotografem, projektantem i rękodzielnikiem. Nie licząc czasu na wykonanie robótki to obróbka zdjęć jest najbardziej pracochłonna. Staram się by fotografie były ładne, szczegółowe i dokładne. Może to się udało ? bo wciąż przybywa gości blogu.
W każdym razie, dziękuję , że jesteście , że korzystacie z moich poradników.
Nie ukrywam, że liczę na więcej :-)
Dziś przedstawiam kremową opaskę z warkoczem i czerwonym makiem. Będzie dla wnuczki do kompletu czyli kremowego płaszczyka z dużymi kwiatami :-) Opaska zrobiona jest na drutach nr 5 z grubego akrylu Red Heart Super Saver. Środkiem biegnie warkocz 3/3 czyli z 6 oczek.
Warkocz podkreślają obwódki wykonane ściegiem francuskim.
Czerwony mak zrobiony jest na szydełku nr 5 z resztek Nako Sport Wool w kolorze czerwonym i czarnym.
Kwiatek zrobimy później. Najpierw opaska.
Nabieramy na druty 16 oczek i przerabiamy je oczkami prawymi.
Następnie :
o.brzegowe + 4 oczka prawe + 6 oczek lewych + 4 oczka prawe + oczko brzegowe
Warkocz jest na 6 oczek i krzyżuje się w co 8 rzędzie. Boczne 4 oczka to ścieg francuski - zawsze przerabiamy oczka prawe.
Po odpowiedniej długości , która równa się obwodowi głowy minus ok. 8 cm - zakańczamy oczka i zszywamy opaskę.
Czas na maka. Nawijamy nitkę wokół palca, ściągamy na szydełko i obrabiamy półsłupkami - kilka obrażeń by powstał wysoki środek szydełkowego kwiatka.
Dołączamy czerwoną nitkę i robimy cztery płatki , każdy osobno.
Płatek ma 3 rzędy. Najpierw 4 półsłupki, na nich 6 słupków a następnie 4 półsłupki . Całość okalamy oczkami ścisłymi.
Drugi płatek tak samo z jedną różnicą. Czwarty półsłupek jest pod płatkiem pierwszego.
Dodajemy "wąsy " i gotowe. Możemy doszyć do opaski :-)
Czy udało mi się odtworzyć maka ? oceńcie sami :-)
Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)
Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)
Do zobaczenia w następnym poście :-)
Gratuluję pomysłów. Makowy komplet jest cudowny 🌝😉🍀
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🌞
UsuńŚwietny komplet! Maki... już niedługo :) Gratuluję rocznicy :)
OdpowiedzUsuńYour blog was absolutely fantastic!
OdpowiedzUsuńGreat deal of great information & this can be useful some or maybe the other way.
Keep updating your blog,anticipating to get more detailed contents.
หนังใหม่
Opaska pasuje idealnie do płaszczyka :) Wykonujesz naprawdę cudną pracę :) Dwa lata bloga, to już jest kawałek czasu - fajnie, że się nie poddajesz i masz mnóstwo pomysłów na kolejne wpisy i życzę Ci, abyś nigdy nie straciła pomysłów :) A jeżeli chodzi o brak czasu, to ja też coś o tym wiem niestety - sama jestem w domku, ale jakoś ciągle brakuje mi czasu na wszystko (a staram się codziennie jeszcze do tego wszystkiego książkę poczytać) ;) #dobrykomentarz
OdpowiedzUsuń