Szydełkowa sukienka w kolorze fuksji . Zrób razem ze mną :-)

Zaryzykuję - chyba - każda kobieta ma swojej szafie choć jedną sukienkę :-)

Sukienka jest atrybutem kobiecości . Podkreśla wdzięki i atuty figury lub wręcz przeciwnie ukrywa niedoskonałości. Ja uwielbiam sukienki, zwłaszcza te w linii A.

Klasyk damskiej garderoby ma wiele odsłon a w sumie nie potrzebuje żadnych  dodatków oprócz butów i torebki. Sukienka są tak różne jak my wszystkie kobiety. Są zwiewne, proste i te od święta. Ciepłe i przewiewne. Długie i krótkie.

Już dawno marzyłam o szydełkowej sukience dla siebie i wreszcie to marzenie się spełniło. Wybrałam bawełniany kordonek DCM Tradition 10 Plus w energetyzującym kolorze fuksji.

Pomysł mój własny na łączenie szydełkowych ściegów.

Sukienka ma okrągły karczek z gałązkami, pas kwadracików , spódnicę w pasy wachlarzy rozszerzające się ku dołowi oraz krótkie siatkowe rękawki ze środkowym pasem gałązek. 

Jest do kolan i ma rozmiar plus minus 42 .

Wykorzystałam cztery motki po 100 g i długości nitki 530 m. Trzy ściegi szydełkowe. Szydełko nr 1.75 mm. Pracę zaczynamy od karczku i dziergamy od góry okręgami.

Wzór znalazłam w Internecie i kiedyś tam zachowałam zdjęcie. Wokół mojego dekoltu jest 14 gałązek. Ma szerokość u góry 74 cm a u dołu 140 cm - tak mniej więcej.

Liczba oczek ma być podzielna przez 14.  Nabieramy 196 oczka łańcuszka i zamykamy w kółko.

1 rząd 

same słupki z 1 o.ł. i dalej wg schematu.

 Teraz dzielimy karczek na przód, tył i rękawy. Przód i tył ma po 4 gałązki a rękawki po 3.

Zaczynamy ścieg kwadracików i w pierwszym rzędzie  robimy 4 słupki + 1 o.ł. Następnie : 1 półsłupek + 4 o.ł. Tak przerabiamy 9 rzędów z przodu i tyłu sukienki. By pacha nie była zbyt wielka czy za ciasna dokładamy po bokach jeszcze po 3 rzędy kwadracików.

Możemy teraz zszyć boki i zacząć szydełkować spódnicę na około . Po co nam szwy?

Wzór wachlarzy znalazłam dawno temu w Internecie i zabezpieczyłam :-)

Kwadraciki otaczamy łukami z 5 o.ł. i dalej wg schematu. Opis tego śiegu znajdziecie w innym wpisie , w którym prezentowałam sukienkę dla małej wnusi. KLIK

Spódnica sukienki ma 60 cm i sięga mi do kolan bo tak najbardziej lubię.

Mogłam lepszą minę zrobić :-) Trudno. Poprosiłam męża by mnie uwiecznił ale z kilkunastu zdjęć tylko to jakoś prezentuje sukienkę. Reszta zamazana albo nijaka. Trudno być osobistym fotografem:-)

Czas teraz na rękawki.

Wzór gałązki zrobiłam w oparciu o schemat zamieszczony w gazetce  " Sandra Extra 1/2015".

Zakończyłam środkowym pikotkiem z 4 o.ł.

Pokombinowałam i jest piękna , przynajmniej jak dla mnie , szydełkowa sukienka. 

Już to czuję : będzie ulubiona :-)

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia w następnym poście :-)

🌿🌞🌼☔🌼🌞🌿