Serduszka - serweteczki

 

Dzień dobry 🌞

Pogoda radykalnie się zmienia. Po wiosennych przebłyskach znów czekamy na śnieg. U mnie jeszcze nie ma ale widziałam w tv zasypane plaże Bałtyku.

W marcu jak w garncu powie stare przysłowie i jest to  na pewno  miesiąc pogodowych niespodzianek. Z resztą to już przedostatni dzień marcowy a kwiecień , jak wiemy, też przepleciony różnymi dniami.

Na szydełku też pleciemy ale zawsze coś wychodzi bo to przecież szydełkowe czary-mary . Parę dni temu z resztek - jak to lubię - zeszły, zeskoczyły dwa małe serwetkowe serduszka.

Wzór już dawno mnie zachwycił na Pinterest ale schematu nie znalazłam. Chciałam je mieć więc mam ale już lecą do wnuczek. Takie małe dodatki do serc w metalowych obręczach, którymi się już chwaliłam

Po raz pierwszy serwetkę robiłam razem z filmikiem z YouTube , zamieszczonym na Pinterest . Tu link do tej drugiej aplikacji KLIK a tu moje etapy dziergania 

Serduszka wyszły różnej wielkości bo kordonki też były różne i każdy z inną grubością nitki. Obie serwetki wydziergałam na jednym szydełku nr 1,25 mm. Wykorzystałam resztki cieniowanych kordonków - odcienie różu i fioletu a takie właśnie kolorystyczne obwódki  mają serca - zawieszki . 

Serwetki mają wysokość 10  i 13 cm . Może wpasują się w domki dla lalek albo w inne miejsce.

❤️ Bądźcie zdrowi  ❤️

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia  :-)

🌞🌲🌻🌼☔🌼🌻🌳🌞