Dzień dobry 🌞
dalej u mnie różowo 📕za sprawą kordonka Koral 10 nr 392. A za oknem Pani Jesień rozrzuca swoje dary i kolory. Jest pięknie , zwłaszcza w każdy słoneczny dzień.
Owalną serwetkę wydziergałam dla swoich potrzeb. Nie jest zbyt piękna bo nie zawsze robótki są perfekcyjne. Można spruć ale nie będę tego robić. Niemniej jednak ozdabia jedną z moich domowych komódek i wygląda ok.
Ten wzór sam w sobie jest ładny ale wymaga innego kordonka, najbardziej bawełnianego.
Kordonek Koral jest poliestrowy , uciekający i śliski . Słupki nie zawsze są proste i to widać ale nie szkodzi, jak dla mnie.
Serweta ma kształt owalu i jest długa na 70 cm . W najszerszym miejscu ma 45 cm. Ażurowy środek otaczają szydełkowe wachlarze.
Wzór odtworzyłam na szydełku nr 1,50 z Pinterest i jest tu KLIK
A tu serweta będzie na stałe , przynajmniej przez jakiś czas
Trochę mam tu różności bo to komoda w sypialni przy łóżku :-) A serweta ? ukrywa tu swoje braki :-)
A tak bez dodatków ... ale tylko do fotki :-)
W październikowe dni wpisuje się też obraz , który mnie najbardziej zauroczył zimą tego roku w montrealskim muzeum sztuki. Jest to " October " (pl: Październik) francuskiego malarza neoklasycyzmu James Tissot (1836-1902).
Oryginał wisi na ścianie w The Montreal Museum of Fine Art .
Portret damy wśród spadających złotych liści.
Ujmuje mnie tu delikatność i subtelność urody młodej kobiety i sceneria , w której jest. Cudowna wizja jesieni w postaci i w jej tle.
Możecie się ze mną nie zgadzać ale do mnie "przemawia" i dlatego z nim się z Wami dzielę :-)
Bądźcie zdrowi ❤️
🍂☔🌲🌞🍂🍐🌸
Mnie się podoba ta serwetka, piekna jest i ciekawy wzór.Ta dama pośród spadających liści jest bajeczna, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń