Tęczowa czapka z warkoczami

 

Dzień dobry 🌞

Ostatnie dni przedświąteczne a ja w temacie dziś zimowym.

A jak zima to czapka zawsze się przyda. Zimne dni ociepli. Kolorem rozweseli.

Czapkę zrobiłam podobnym ściegiem warkoczy jak listopadową w kolorze kremu. Tęczowa włóczka jest dużo cieńsza więc duży warkocz zrobiłam z 12 oczek , nie 9. 

Tęczową czapkę wydziergałam na drutach nr 2,5 z zapasów i niestety nie wiem co to za włóczka bo nie zachowałam banderoli. Pamiętam tylko , że w składzie jest angora i czapka ma mały meszek. Mimo cienkiej nitki jest ciepła, przytulna.

Przepis na czapkę znajdziecie w listopadowym wpisie KLIK Jest tam też schemat warkoczy.

a tu na głowie Filipa :-)

Czapka ma szary, futrzany pompon i wysoki otok wykonany ściągaczem 2/2 , 5 warkoczy dużych na 12  oczkach i   5 wąskich na 4 oczkach. Warkocze rozdzielają pasy 2 lewych oczek . Jak zwykle czapkę zrobiłam na drutach prostych.

Kolor czapki jest pastelowy żółty przechodzący w kolory tęczy . Tęcza jest wyjątkowo pięknym zjawiskiem optycznym i meteorologicznym , powstającym z rozszczepienia światła  . Możemy ją podziwiać zwłaszcza jak świeci słońce i pada deszcz. Rzadko widuję to zjawisko ale czasami się uda :-) nawet nad moim osiedlem :-) 

Zdjęć z osiedla nie mam ale tegoroczną tęczę uchwyciłam w Świeradowie - Zdroju

Zbliżamy się do końca roku ...znów. Pewno to ostatni mój robótkowy wpis. Jeszcze kilka prac czeka na opublikowanie ale musi nadal poczekać. 

❤️ Bądźcie zdrowi  ❤️

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia  :-)

🌲🍁🍂🌲