"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas,
kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać"
Antoine de Saint-Exupery
Dzień dobry w Walentynki 🌞❤️🌞
💝Pięknego , miłego dnia Wam życzę i prawdziwych przyjaciół wokół Was 💝
💖Kochajcie i bądźcie kochani💖
Walentynki zagościły w Polsce dopiero w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku ale to święto bardzo stare i obchodzone od zawsze w Anglii i Stanach Zjednoczonych. Związane z kultem świętego Walentego.
O świętym Walentym, który żył w Terni ( włoska Umbria) w III wieku, niewiele wiemy. Zostały głównie legendy i Walentynki - dzień zakochanych i dzień dla przyjaciół.
(nie udało mi się podpisać fotki ze świętym więc tu zamieszczam źródło :
http://www.znajdzswojszlak.pl/2018/02/sw-walenty-i-walentynki.html)
Dlaczego święty Walenty jest patronem zakochanych ? Jedna z legend mówi, że Walenty został wtrącony do więzienia bo złamał zakaz udzielania ślubu młodym żołnierzom , wydany przez cesarza Klaudiusza II Gota . W więzieniu zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika, która go podtrzymywała na duchu. Pod wpływem tej miłości dziewczyna odzyskała wzrok. Na wieść o tym , cesarz rozkazał stracić Walentego - 14 lutego roku 269.
W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, podpisując go: „Od Twojego Walentego”. Tradycja wysyłania takich listów zbiegła się z rzymskim świętem Lupercaliów, w trakcie którego urządzano także loterię miłosną - młodzieńcy losowali imiona dziewcząt umieszczone w skrzyni.
Brak bliższych wiadomości o św. Walentym nie przeszkodził w szybkim rozwoju jego kultu. Jego grób już w IV w.
otoczony był szczególną czcią. Nad grobem papież Juliusz I wystawił bazylikę pod wezwaniem św. Walentego.
otoczony był szczególną czcią. Nad grobem papież Juliusz I wystawił bazylikę pod wezwaniem św. Walentego.
Bazylika wraz z grobem św. Walentego stała się prawdziwym sanktuarium i jednym z pierwszych miejsc pielgrzymkowych. W ciągu średniowiecza kult Walentego objął całą niemal Europę.
Piękna legenda . Zgadzacie się ze mną?
Legendę spisałam w oparciu o artykuł z http://dziennikparafialny.pl
W średniowieczu Walenty stał się też patronem ciężkich chorób, zwłaszcza nerwowych i epilepsji. A w Anglii i Stanach Zjednoczonych, czczono go jako patrona zakochanych.
Trudno zgadnąć gdzie świętowano pierwsze walentynki. W Anglii rozpropagował to święto pisarz Walter Scott (1771-1832) , który opisał Walentynki w bestselerowej powieści o miłości "Piękne dziewczę z Perth". Nie znam tej pozycji ale chyba najwyższy czas przeczytać :-)
Z kolei w Ameryce około 1850 roku , artystka i bizneswoman Esther Howland (1828-1904) rozpoczęła produkcję walentynkowych kartek. Przyjęły się doskonale i rozpowszechniły niemal w całym świecie.
I tak dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami. Do przesyłania walentynek - kartek pocztowych do ukochanej, ukochanego lub lubianej osoby.
A w naszym kraju ? W roku 1992 wydawnictwo Harlequin znane głównie z publikacji romansów, w "Gazecie Wyborczej" zamieściło ogłoszenie :
"Wszystkim zakochanym w dniu ich święta życzymy wielkiego szczęścia w miłości "
Taki był nieśmiały początek a później z roku na rok przybywało i polskich walentynkowych gadżetów i zwolenników . Przeciwników też. Ja sama przeszłam z tej drugiej grupy do pierwszej :-) Życie jest jak chwila , to czemu nie świętować takiego dnia?
Potwierdzić naszą miłość czy przyjaźń?
Symbolem Walentynek jest serce i kolor czerwony. Serce to miłość , serce to życie a czyż sensem życia nie jest miłość ? do dzieci, do rodziców, do ludzi, do współmałżonka , do zwierząt, do przyrody ? A kolor czerwony obok symboliki miłości i życia ma też w sobie energię, ciepło i piękno. Jest też związany z wojną i konfliktem ale jak wszystko na świecie ma drugą twarz . Walentynki też - komercja i często kicz .
Jednak nie musimy się temu poddawać , tej sklepowej, handlowej modzie. Wystarczy dobre słowo , miły gest . Wystarczy wydziergać coś czerwonego choćby dla siebie czy wysłać elektroniczną kartkę.
W moich dziergadłach znalazło się trochę czerwoności. Wszystko z ostatnich miesięcy blogowania - więc łatwo znajdziecie w zakładkach bloga.
Bardzo lubię ten kolor a kolor potrzebny w te zimowe szaro-białe mroźne dni. Ogrzejmy się :-)
Bądźcie zdrowi i miłego świętowania :-)
💓Wszystkiego naj...naj... najlepszego 💓
Wasza Walentynka :-)))
Jak najwięcej miłości nie tylko od święta!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Bardzo dziękuję Max i serdecznie pozdrawiam 🌞
UsuńBożenko z przyjemnością przyjmuję Twoją śliczna, wirtualną Walentynkę i Tobie również posyłam :). Wiem, że to święto ma wielu przeciwników, ale ja je lubię :)).
OdpowiedzUsuńWalentynkowe buziaki!
Bardzo dziękuję Justynko i serdecznie pozdrawiam 🌞
UsuńDziękuję bardzo,pięknie opisałas historię św.Walentego.Tobie również miłości, przyjaźni.❤❤❤💝😘
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Urszulko i serdecznie pozdrawiam 🌞
Usuń