Kolorowa sukienka w poradniku krok po kroku

Dzień dobry 🌞

zaczyna się pierwszy lutowy weekend. Dziś święto Nutelli i gumy balonowej dobrze znane , zwłaszcza wśród dzieci . Tak myślę bo moje dzieciństwo upłynęło bez tych delikatesów a moje dzieci tylko  gumą się cieszyły.

Świat się zmienia, czas ucieka i dobiega też kresu pandemiczny karnawał. Oby nie było trzeciej fali .

Gdy jesteśmy zdrowi , życzę Wam tego bardzo , bardzo, to świat robótek biegnie bez  zmian.

Dalej wyrabiam resztki i z takiej góry kolorowych nitek zostało już niewiele.

Przez przypadek wpadłam na pomysł sukienki. Początkowo miała to być tunika do spodni ale na pewno lepsza sukienka bo preferuję ten rodzaj swojej garderoby.

Sukienka jest kolorowa , kwiatowa i bardzo ciepła , w sam raz na lutowe mrozy. Już ją lubię :-)

przód                i                    tył 

W sukience połączyłam szydełkowe kwadraty babuni z francuskim ściegiem na druty.  Druty nr 3 a szydełko nr 3,50 mm. Waży 554 g i jest w rozmiarze ok. 42. Ma łódkowy dekolt, prosto wszyte rękawy , wysokie mankiety , fason prosty i sięga kolan. Dół sukienki wykończyłam szydełkowymi pęczkami oraz tzw pęczkami kukurydzy. Wymiary są takie :

Długość 90 cm

szerokość 46 cm 

wysokość kwiatowego karczku 20 cm 

długość rękawów od pachy 55 cm w tym mankiet wysoki na 14 cm 

początek           prawa strona             lewa strona

Pracę zaczęłam od kolorowej części na drutach robionej w poprzek .

Na druty nabieramy 90 oczek i przerabiamy ściegiem francuskim zmieniając kolor nitki. Dwa rzędy czarną , dwa rzędy kolorową nitką i znów dwa rzędy czarnej. Tak do wysokości 100 cm .

Teraz kwadraty babuni szydełkiem nr 3,50 mm. Zrobiłam cztery różne - czerwonych 6 z tym, że podzieliłam je po 3 

niebieskich -  8 i fioletowych - 8  

Wszystkie mają taki sam środek - jasno szary z metalizowaną srebrną  nitką.

Kwadraty babuni są takie same jak przy bluzkach dla moich wnuczek i opis jest tu KLIK

Gdy mamy już wszystko , zabieramy się za zszycie. Karczki sukienki z przodu i tyłu są takie same , szerokie na 4 kwadraty i są węższe od połowy sukienki z wszytym pionowym, kwiatowym pasem. To wszystko by pacha nie ciągnęła i była ok.

Rękawy - na druty nabieramy po 46 oczek i najpierw przerabiamy ściągaczem 2/2 do wysokości 14 cm. Następni dodajemy po 10 oczek i robimy kolorową część , tak samo jak w spódnicy sukienki.

Zszywamy ,obrabiamy dół na szydełku ; pęczek z 5 słupków z 1 o.ł. - dwa rzędy. Trzeci rząd to kukurydza też z 5 słupków.

Możemy się cieszyć nową sukienką :-)

to ja i moja sukienka 

Sukienka jest dużo ładniejsza w rzeczywistości . Jestem nią zachwycona , powiem nieskromnie :-)

Jest bardzo ciepła bo dużo było wełnianych nitek a ja zmarzluchem jestem. Jest kolorowa - uwielbiam kolory , zwłaszcza w te smogowe, pochmurne dni. Jest kwiatowa - wyjątkowo miły kobiecy akcent i też lubię :-) Same zalety? zapytacie ...ale tak jest :-)

Życzę Wam fajnego, miłego weekendu 💗

❤️ Bądźcie zdrowi  ❤️

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia  :-)

🌲❄🌞☔❄⛄