Kolejny bieżnik w kolorze starego złota 127/60 cm. Zrób razem ze mną :-)

Czas jesiennego urlopu dobiegł końca. 

Jak wszystko co inne od codzienności, minął za szybko :-) ...  ale super ,że był. Wracam zrelaksowana i pełna zapału twórczego. Co prawda i ten urlopowy przerywnik był też pod znakiem robótek. Wyszydełkowałam kolejny bieżnik, zrobiłam 4 ubranka na bańki i zaczęłam spódniczkę dla wnuczki. Tak, tak ta moja robótkowa pasja trwa przez cały rok. Nie potrafię już żyć bez dziergania. 

Dzień bez szydełka czy drutów to dzień stracony - to moje życiowe motto.

Bieżniki w kolorze starego złota tak bardzo się spodobały, że znów poproszono mnie o wykonanie następnego. To już trzeci z tej serii, jak można serią to nazwać. Trzeci i największy bo ma wymiary 127 cm długości a szerokości 60 cm.

Nici Koral 10 , kolor złoty nr 0372 oraz szydełko 1,5 mm. Wykorzystałam całą szpulkę - 25 dkg o długości nitki 790 m.

Drugi to wielkość 120/60 cm a link do poradnika jest tutaj

https://handmadeboni.blogspot.com/2017/10/bieznik-w-kolorze-starego-zota-12060-cm_11.html

Pierwszy, za to najmniejszy, bo 96/50 cm 

https://handmadeboni.blogspot.com/2017/09/bieznik-w-stylu-retro-96-50-cm-stare.html

Nie będę szczegółowo omawiać kolejnych etapów powstawania złotego bieżnika. Znajdziecie je pod linkami powyżej. Trzeci bieżnik jest prawie taki sam jak drugi z malutką różnicą ilości rzędów  w części środkowej prostej. Poprzedni miał ich 32 a ten 30. 

Kwiaty są w obu takie same. Narożne mają po 5 płatków, na szpicach - po 7 , a środkowe po 4 płatki. Pomiędzy kwiatami ustawiamy 7 par po 2  słupki w 1 oczku , rozdzielone 3 oczkami łańcuszka.

Wykończenie też jest troszkę tylko inne. Łuki są obrobione samymi półsłupkami bez pikotków.

 W każdym łuku jest 14 półsłupków.

Szczegóły złotego bieżnika są dobrze widoczne na zdjęciu powyżej.

 Kolor rzeczywisty przedstawia zdjęcie drugie.

Ten kolejny złoty bieżnik w stylu retro wykonałam w całości na jesiennym urlopie obok ubranek

 na bańki . Zaczęłam też kolorową spódniczkę . Wszystko na szydełku. 

Dziś się chwalę , później będą opisy :-)

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego skromnego bloga.

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie.

Do zobaczenia w następnym wpisie :-)