26 lutego, 2020

Serweta śr. 78 cm. Zrób razem ze mną :-)


Dzień dobry 🌞
Kolejna serweta z wzoru , który wpadł mi w oko.


Znalazłam go na Instagram i dzielę się z Wami.
Lutowych serwetek jest dużo jak na jeden mały miesiąc ale ja  już tak mam. Coś mnie na tyle zachwyci , że muszę to zrobić i robię , odrzucając zaczęte projekty na później :-). 
Powstają serwety na prezenty... na  kiedyś tam ...dla kogoś tam :-)

Kupiłam sześć motków białej Arii 5 na Allegro ( w paczce taniej )  i wyrobiłam do końca. Powstały cztery serwety a ta jest trzecią z nich.

Publikowanie ich trochę opóźniły dni z wnuczkiem . Rzadko go mam przy sobie więc jak odwiedza dziadków  to w domu - wielkie święto. Wszystko się kręci wokół niego bo moim zdaniem dziadkowie są od kochania i rozpieszczania :-) 

Filipek po raz pierwszy odkąd odwiedza Kraków zaprzyjaźnił się z krakowskimi gołębiami :-)
Dzień był nieszczególny - padało , wiało ale uciechy miał co nie miara :-)



Ale wracajmy w robótkowy świat gdzie ... zawsze wiosna trwa :-)

Serweta jest duża bo ma 78 cm średnicy. Zrobiłam ją z Arii 5 na szydełku nr 1,75 mm.
Wzór odtworzyłam na podstawie wpisu w Instagramie a zachwycił mnie taką iluzją przestrzeni
i tymi podwójnymi szydełkowymi pajączkami. 


Serwetę zaczynamy robić od środka
10 o.ł. zamykamy w kółko
24 s
24 podw s rozdzielonych 1 o.ł.
24 podw s rozdzielonych 2 o.ł.
24 podw s rozdzielonych 3 o.ł.
*3 półs + 17 o.ł. + 3 półs w następnym łuku
odcinamy nitkę i zaczynamy rząd 7
i dalej wg schematu

Jeżeli macie pytania to zapraszam  - odpowiem na każde najlepiej jak umiem :-)
Na pasku bocznym prawym jest link mojej osobistej poczty.


Wykonanie tej urokliwej serwety nie jest trudne , tym bardziej ,że mamy schemat , który przerobiłam więc jest pewny.  Może tylko środek w robótce się pręży do góry ale po wypraniu i wyprasowaniu - jest ok.  Nie mam miejsca ani możliwości naciągania serwetek , nad czym jednak chyba choć troszkę boleję.  Ale też wiem, że nie starczyło by mi cierpliwości by wpinać tyle szpilek.
Wolę już dziergać następną serwetę:-)

Nie mniej jednak - nie ma jak naciągnięta przy suszeniu serwetka .



Serweta ma to coś w sobie .Przyciąga wzrok . Cieszy oko.
Kwiatowa a kwiatki te wczesne już zakwitają. Taką dziwną zimę mamy w tym roku :-)


Wiosennej pogody ducha Wam życzę 🌞🌞



Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia w następnym poście :-)

🌲⛄☔🌞☔⛄🌲



6 komentarzy:

  1. Jest śliczna i inna.Ja tez mam wnuka Filipa.Najstarszy ,w grudniu skończył 11 lat. U mnie dzierganie powoli idzie.Znów skarpety i te gwiazdki dalej dziergam
    Syn z małymi tez często jest .Maluchy teraz słodkie są. Szczer do bólu. Szczególnie ten 2.5 roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój Filip ma 6 lat. Jest przesłodkim chłopczykiem choć już nieudolnie czasami kłamie w nieistotnych tak na prawdę sprawach. Szczerość maluchów jest wyjątkowa i uwielbiam to u wnukow . Mnie wzięło za serwety a obrus dalej leży . Ostatnie okrążenie !ale kiedy go skończę - nie wiem 😃 Bardzo dziękuję ibserdecznie pozdrawiam 🌞

      Usuń
  2. Bożenko śliczne zdjęcia wnusia wśród gołębi. Cieszę się, że miałaś go troszkę u siebie :). My również mieszkamy daleko od dziadków :( i chłopcy nie widują ich na co dzień. Każdy wyjazd to wielkie święto i radość po obu stronach :))). A serweta cudna. Przepiękny wzór. Ślicznie dziergasz! Buziaki kochana i miłego dnia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Краса, браво.Так ніжно. Зачаровує!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna. Lubię motywy pawich piór. Zaczynam szydełkować. Może Bożenko wysłałabyś mi schemat, bo ja to taki amator i były mi pomocny, Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Schemat jaki mam jest u góry na zdjeciu. Mam go chyba z Pinterest. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 🌞

      Usuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)