Plażowanie i robótkowanie -znacie? na pewno znacie :-)
Uzależnienie od dziergania spotkamy wszędzie. W autobusie, pociągu, w parku, w szpitalu i na plaży . Wokół nas się dzieje i niech się dzieje bo to piękne , pożyteczne hobby.
Dla mnie dzień bez robótki to dzień stracony, zawsze i wszędzie.
Sukienkę dla wnuczki zaczęłam jeszcze w domu ale skończyłam już na wakacjach, na helskich plażach.
Sukienka jest na wzrost 116 i jej długość sięga do kolan.
Szydełkowa sukienka jest bardzo kolorowa. Ma osiem kolorów kordonka Kaja 15 a karczek to resztka kordonka Maja 5 kolor nr 361 z sukienki na ramiączkach dla mojej córki - https://handmadeboni.blogspot.com/2017/06/szydekowa-sukienka-na-ramiaczkach-zrob.html
Każdy motek to 30 g nitki o długości 200 metrów. Pozostały w 1/3 .
Niestety nie zmierzyłam sukienki ani jej nie zważyłam. Na usprawiedliwienie powiem, że tylko pół dnia miałam na przepakowanie i ruszenie na spotkanie z wnuczusią.
Sukienka obok lalki i innych drobiazgów była podarunkiem na powitanie.
Szydełko nr 2 i możemy zaczynać dzierganie od karczka.
- 160 oczek łańcuszka zamykamy oczkiem ścisłym w kółko
- 160 słupków
- 16 łuków z 11 o.ł.
- w każdym łuku 11 słupków + 1 o.ł. = 16 motywów
- 16 x ( 9s + 5 o.ł )
- 16 x ( 7 s + 2 łuki z 5 o.ł.)
- 16 x ( 5 s + 3 łuki z 5 o.ł. )
- 16 x ( 3 s + 4 łuki z 5 o.ł. )
- 16 x ( 3 s łączone górą + 5 łuków z 5 o.ł. )
- cały karczek sukienki - odcinamy nitkę
Spódniczkę sukienki robimy bezpośrednio z karczku , dzieląc go w następujący sposób:
po 5 motywów na pachę oraz po 3 motywy na przód i tył sukienki.
Dołączamy nitkę w innym kolorze przy 1 motywie i robimy puste kratki czyli 1 słupek + 5 oczek łańcuszka. Słupki wbijamy w łuki karczku by go połączyć z resztą sukienki.
Pod spódniczkę sukienki przeznaczamy 3 motywy . Nastepnie robimy 40 o.ł. i znów na 3 motywach ( opuszczamy 5 motywów ) robimy 10 pustych kratek.
2 rząd spódniczki
6 półsłupków na łukach przodu + 40 słupków + 10 x 6 półs + 40 słupków
3 rząd spódniczki
1 słupek + 2x2 słupki w 1 o. rozdzielone 2 o.ł. Szydełko wbijamy w co 3 oczko. Sekwencję powtarzamy do końca okręgu.
Możemy dalej robić wg schematu z "Małej Diany na szydełku " zeszyt nr 6/2011, przerabiając rzędy od 1 do 4 .
Kolory mieszamy wg uznania , dołączając kolejny kolor pośrodku przodu lub tyłu sukienki. Na początku osiem kolorów robiłam cały okrąg plus mniej więcej pół następnego. Następnie 8 kolorów to 2 okręgi plus mniej więcej pół następnego. Po czym 8 kolorów przerabiałam jako 3 lub cztery motywy schematu. Powstały w ten sposób nieregularne pasy.
By spódniczka miała klosz przerabiamy :
rząd 1 - 3 razy,
rząd 2 - 6 razy,
rząd 3 - 10 razy ,
rząd 4 - 10 razy z tym,że pomiędzy grupami słupków robiłam już 3 o.ł. ,
rząd 5 - to grupy słupków po 7 + 3 o.ł.
Teraz czas na wykończenie dołu żółtą nitką. Na każdym elemencie robimy po 3 grupy po 3 słupki, łączone górą a rozdzielone 5 oczkami łańcuszka.
Drugi rząd obrąbka sukienki to półsłupki z pikotkiem. Na każdym łuku robimy
3 półsłupki + pikotek z 3 oczek + 3 półsłupki.
I zostało wykończenie karczku. Tu też zastosowałam słupkowe wachlarzyki.Na każdym łuku :
5 słupków + 3 oczka łańcuszka + 5 słupków.Dwa pierwsze i dwa ostatnie wachlarzyki doczepiamy do sukienki celem pomniejszenia pachy.
Szydełkowa, kolorowa sukienka gotowa. Wnuczka bardzo zadowolona więc i ja bardzo szczęśliwa.
Bawełniana nitka kordonków doskonale sprawdza się latem. Sukienka jest lekka i przewiewna więc największe upały nie straszne.
Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego skromnego bloga.
Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie.
Do zobaczenia w następnym wpisie :-)
Przepiękna:) Teraz nie mam czasu na ręczne robótki, ale sięgnę w wolnej chwili do tego tutorialu bo wzór mi się podoba:) Obserwuję bloga i w google+ :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ...i zapraszam :-)
UsuńBardzo dziękuję ... i zapraszam na wspólne dzierganie:-)
UsuńO jeju jakia śliczna! Jakiś czas temu ciocia zrobiła dla naszej 5-miesięcznej pociechy dzierganą sukieneczkę i zakochałam się jak nigdy:P Jak nasz kokosek podrośnie, kto wie.. Może spróbuję :) Chociaż moja lewość doprowadzi do katastrofy zapewne:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
https://dragonsnectar.blogspot.com/
Bardzo dziękuję :-)
UsuńKolejny, świetny opis wykonania! Byłaś na Helu? To tak blisko mnie...
OdpowiedzUsuńByłam na Helu pierwszy raz na dłużej. Zakochałam się i mam nadzieje, ze wrócę tam za rok. To w pięknym i ciekawym miejscu mieszkasz. Może wspólna kawa ? za rok. Pogadamy o dzierganiu:-) Bardzo dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny:-)
UsuńPiękna, kolorowa i jedyna w swoim rodzaju😀
OdpowiedzUsuń