23 maja, 2018

"Każdy szczyt ma swój czubaszek" Maria Czubaszek w rozmowie z Arturem Andrusem

stron 320
okładka twarda
wydawnictwo Prószyński i S-ka
rok 2011



Książka niezwykła tak jak osoby, które ze sobą rozmawiają. Osobowości polskiej sceny
kabaretowej : Maria Czubaszek i Artur Andrus. Pan Andrus pyta a Pani Czubaszek
 odpowiada i opowiada o swoim życiu prywatnym, towarzyskim  i zawodowym.

Maria Czubaszek (1939-2016) to prawdziwa kobieta pracująca do końca . Kobieta-instytucja.
Była pisarką, dziennikarką, felietonistką i satyryczką. Była autorką tekstów piosenek, jurorką, aktorką . Pisała scenariusze, radiowe słuchowiska. Znana z poczucia specyficznego humoru, nie raz niezrozumiałego przez wszystkich. Lubiana i nie lubiana przez swoje niestereotypowe śmiałe  poglądy. Miłośniczka zwierząt, zwłaszcza psów. Prywatnie żona znanego jazzmana
Wojciecha Karolaka (ur.1939).

Maria Czubaszek i Wojciech Karolak

Artura Andrusa (ur.1971) , natomiast, znamy jako dziennikarza, poetę, tekściarza i kabareciarza.
To dzięki niemu ta rozmowa-rzeka jest uporządkowana a Pani Czubaszek, mimo ,że nie cierpi wspomnień, wraca do dawnych lat. Poznajemy jej burzliwą młodość, pierwszą pracę w radio, początki jej twórczości .

Opowiada też o swoim prywatnym życiu, o mężach, o wyprawach na wódkę ze znanymi ludźmi,
o swojej wielkiej miłości do psów. Poznajemy kobietę nietuzinkową, nie matkę-Polkę ale wybitną kobietę rozbawiającą innych i żyjącą po swojemu , nie patrzącą "co ludzie powiedzą" .

Rozmowa jest niezwykle szczera wzbogacona fragmentami satyrycznej twórczości Marii Czubaszek oraz rysunkami Wojciecha Karolaka. Jest też dużo zdjęć archiwalnych.


Pani Czubaszek nigdy nie prowadziła swojego archiwum, nie przywiązywała wagi do zachowania swoich tekstów ale w jej domu był tapczan gdzie można było coś ciekawego zawsze znaleźć.
Sama z resztą stwierdza :
 "są dwa dni, którymi nie trzeba się przejmować . To wczoraj i jutro."

Rozmowa toczy się na różne tematy, między innymi o sensie życia. Jaki jest pogląd Pani Czubaszek w tej sprawie ?

"Przepraszam za szczerość - życie nie ma sensu. Może inaczej - są ludzie , których życie ma sens"
i z podziwem opowiada o Woody Allenie, Wisławie Szymborskiej, Jeremim Przyborze
 i Stefanii Grodzieńskiej.

Później dodaje :
"Jeżeli już ma w nim  być coś sensownego , to to, żeby żyć fajnie, żeby mieć z tego przyjemność. Gdzieś przeczytałam, że życie jest za piękne , żeby żyć mądrze ....a dla mnie palenie jest taką frajdą, że nie widzę powodu ,żeby z niej rezygnować tylko dlatego, że ona skraca życie"

Pani Maria i papieros to papużki-nierozłączki . Nie lubiła jeść ani tym bardziej gotować
 ale za to uwielbiała campari. Kochała bezwarunkowo psy i wszystkie inne stworzenia.
Nie kładła się spać ale drzemała w fotelu przed telewizorem bo telewizja była jej  ukochaną rozrywką. Nie cierpiała swoich tekstów ale stworzyła ich mnóstwo - błyskotliwych, śmiesznych i ponadczasowych.

Te i inne tajemnice poznacie w tej książce, ruszycie w podroż do czasów PRL i początków radia.
Poznacie lub przypomnicie sobie wspaniałe teksty i nie raz uśmiechniecie się.
Ta rozmowa zostanie w pamięci na długo.



Ja Panią Czubaszek znam z jej zabawnych tekstów pisanych w latach siedemdziesiątych , osiemdziesiątych ubiegłego wieku do radiowej trójki. Audycje takie jak "60 minut na godzinę" czy "Powtórka z rozrywki" przywołują do dziś u mnie  uśmiech i miłe wspomnienia.

To były, to są kultowe dla mnie kabarety. A książkę "Każdy szczyt ma swój czubaszek "polecam wszystkim bez względu na płeć i przekonania.

A.Andrus i M.Czubaszek



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)