Czy lubcie czerwiec?
Ja , bardzo za jego długie dni i zazwyczaj ciepłe wieczory i noce.
Od lat jest również miesiącem mojego dłuższego urlopu. Nie przepadam za tłumami a jeszcze przed końcem roku szkolnego, w uzdrowiskach jest cicho i spokojnie.
Co prawda nie wszystko jest jeszcze otwarte ale wyjeżdżam głównie po to by odpocząć od smogu i hałasu wielkiego miasta.
Czerwcowe prezentacje robótek zaczynam od koronki, którą zrobiłam by ozdobić białą tunikę.
Tunice zawsze coś brakowało i chyba jest dużo lepiej.
Koronkę zrobiłam z Muzy 10 , szydełkiem nr 1 mm opierając się o wzór zamieszczony w "Sandra Extra" 1/2015 i trochę go modyfikując. Tam była częścią spódnicy a u mnie samodzielną koronką.
Koronka ma wysokość 9 cm i jest prosta w wykonaniu. Można nią ozdobić sukienkę, bluzkę czy cokolwiek co chcecie. Wydłuży też za krótką spódnicę .
U mnie padło na tunikę z głębokimi rozcięciami po bokach. Tunika jest z cienkiej wiskozy.
Koronkę możemy zrobić solo i doszyć do ubrania ale można też bezpośrednio wbić się w materiał cienkim szydełkiem. Ja tak właśnie zrobiłam.
1 i 2 rząd to same półsłupki
3 rząd - puste kratki = 1 s+ 2 o.ł.
Motyw ma 23 o.ł. :
1s+5o.ł.+10 półs+5o.ł.+2s
Zamieszczam schemat z gazetki jw.
Wykończenie koronki to łuki z 5 oczek łańcuszka.
Po pustych kratkach przerabiamy 14 rzędów diagramu i łuki ostatniego przenosimy też na boki koronki.
Ta tunika jest tak długa, że może być sukienką mini. Chyba teraz ją polubię bo bez koronki trochę przeleżała w szafie , zapomniana troszkę , omijana mimo
"nie mam się w co ubrać !" :-(
Znacie to ? na pewno tak :-) przynajmniej raz na jakiś czas.
Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)
No proszę, nowy stary ciuszek, bardzo elegancko wyszło i świetny pomysł ,
OdpowiedzUsuńMnie samej teraz bardziej się podoba :-) Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)
Usuń