Opowiem Wam dziś o Ziemi Kłodzkiej, ziemi niezwykłej , magicznej , bogatej w wszelkiego rodzaju zasoby naturalne oraz bogatej i ciekawej historii.
Bajkowe lasy, skalne szczeliny i labirynty, kręte doliny , zasnute mgłą torfowiska, dość łagodne pasma górskie tylko zachęcają do wędrówki czy spacerów tych krótkich lub dłuższych. Ze szczytów zobaczymy i bajeczny krajobraz i zachód słońca. Malowniczo położone miasteczka i uzdrowiska. Ciekawa architektura, przepiękne stare pensjonaty i okazałe nowoczesne SPA. Romantyczne ruiny zamków, pałace , warownie i podziemne trasy turystyczne.
Wodospady i rwące lub ospałe rzeki, strumyki. Obok swojskich saren, dzików czy bobrów spotkamy tu muflona a niemalże pod stopami znajdziemy agat czy ametyst a może i złoto. Napijemy się wody mineralnej z niezliczonych źródełek a w lesie nazbieramy grzybów, borówek i innych jagód.
Ziemia bogata , piękna, zasobna i niezwykle ciekawa.
Zapisana historia tego regionu sięga X wieku kiedy to była własnością czeskiego rodu Sławnikowiców po czym rządził tu przez chwilkę Bolesław Chrobry. W średniowieczu rządy niemieckie przyczyniły się do dynamicznego rozwoju gospodarczego i demograficznego tej ziemi a kolejne stulecia przyniosły rozkwit handlu pod rządami Habsburgów a później Królestwa Prus.
Przez ziemię tę przebiegał szlak bursztynowy od Gdańska poprzez Kłodzko do Italii.
XIX wiek przyniósł Ziemi Kłodzkiej rozwój kolei, przemysłu i popularyzację turystyki. Po II wojnie światowej, wbrew protestom Czechosłowacji, Ziemia Kłodzka znalazła się w granicach Polski. Zasiedlili ją głównie repatrianci z Kresów Wschodnich. Niestety, nie potrafili tu się odnaleźć.
Mniejsze miejscowości zaczęły się z czasem wyludniać.
Przemiany ustrojowe lat 90-tych przyniosły dodatkowo upadek wielu zakładów pracy oraz hut szkła. Niektóre z nich zostały zrównane z ziemią choć ziemia ta przebogata jest w szklarski piasek. Ogromne bezrobocie zrobiło też swoje. Wszędzie widać świetność dni minionych.
Ale Ziemia Kłodzka nie poddaje się . Ostatnie lata to rozkwit turystyki, rewitalizacja uzdrowisk a w tej krainie jest ich pięć : Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Kudowa-Zdrój,Długopole-Zdrój
i najstarsze - Lądek-Zdrój.
Uzdrowiska przyciągają nie tylko wodą bogatą w minerały ale też bogatym zapleczem leczniczo-rehabilitacyjnym. Polanica słynie z operacji plastycznych - najlepsi lekarze, najlepsze kliniki w Polsce. Duszniki z Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego.
Bajkowe lasy, skalne szczeliny i labirynty, kręte doliny , zasnute mgłą torfowiska, dość łagodne pasma górskie tylko zachęcają do wędrówki czy spacerów tych krótkich lub dłuższych. Ze szczytów zobaczymy i bajeczny krajobraz i zachód słońca. Malowniczo położone miasteczka i uzdrowiska. Ciekawa architektura, przepiękne stare pensjonaty i okazałe nowoczesne SPA. Romantyczne ruiny zamków, pałace , warownie i podziemne trasy turystyczne.
Wodospady i rwące lub ospałe rzeki, strumyki. Obok swojskich saren, dzików czy bobrów spotkamy tu muflona a niemalże pod stopami znajdziemy agat czy ametyst a może i złoto. Napijemy się wody mineralnej z niezliczonych źródełek a w lesie nazbieramy grzybów, borówek i innych jagód.
Ziemia bogata , piękna, zasobna i niezwykle ciekawa.
Ziemia Kłodzka znajduje się w południowo-zachodniej Polsce w Sudetach a jej obszar 1640 km² pokrywa się z granicami powiatu kłodzkiego województwa dolnośląskiego. To taki mały woreczek zawieszony u polskich granic , otoczony Czechami.
Ziemia Kłodzka bardzo często nazywana jest Kotliną Kłodzką ale tak na prawdę to kotlina zajmuje tylko jej centralną część i współtworzy Ziemię Kłodzką z okalającymi ją górami. A gór mamy tu dostatek. Są Góry Bardzkie, Sowie, Bystrzyckie, Orlickie, Złote, Bialskie, najwyższy na tym terenie Masyw Śnieżnika i urokliwe Góry Stołowe.
Przez ziemię tę przebiegał szlak bursztynowy od Gdańska poprzez Kłodzko do Italii.
XIX wiek przyniósł Ziemi Kłodzkiej rozwój kolei, przemysłu i popularyzację turystyki. Po II wojnie światowej, wbrew protestom Czechosłowacji, Ziemia Kłodzka znalazła się w granicach Polski. Zasiedlili ją głównie repatrianci z Kresów Wschodnich. Niestety, nie potrafili tu się odnaleźć.
Mniejsze miejscowości zaczęły się z czasem wyludniać.
Przemiany ustrojowe lat 90-tych przyniosły dodatkowo upadek wielu zakładów pracy oraz hut szkła. Niektóre z nich zostały zrównane z ziemią choć ziemia ta przebogata jest w szklarski piasek. Ogromne bezrobocie zrobiło też swoje. Wszędzie widać świetność dni minionych.
Ale Ziemia Kłodzka nie poddaje się . Ostatnie lata to rozkwit turystyki, rewitalizacja uzdrowisk a w tej krainie jest ich pięć : Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Kudowa-Zdrój,Długopole-Zdrój
i najstarsze - Lądek-Zdrój.
Uzdrowiska przyciągają nie tylko wodą bogatą w minerały ale też bogatym zapleczem leczniczo-rehabilitacyjnym. Polanica słynie z operacji plastycznych - najlepsi lekarze, najlepsze kliniki w Polsce. Duszniki z Międzynarodowego Festiwalu Chopinowskiego.
Stolicą Ziemi Kłodzkiej a zarazem największym miastem jest Kłodzko . Pierwsza historyczna wzmianka o tym nad-nyskim mieście pochodzi z 981 roku. Miasto piękne, stare i ciekawe z pochyłym rynkiem oraz górującą nad nim Twierdzą Kłodzko.
Podziemna trasa turystyczna, park miniatur , dwunastowieczny romantyczny , kamienny most św. Jana to tylko namiastka kłodzkich atrakcji.
Mogłabym jeszcze dużo ,dużo opowiadać o tym niezwykłym regionie bo sama na własne oczy to prawie wszystko widziałam. Zwiedzałam, podziwiałam i wrócę bo dwa tygodnie to zbyt mało by poznać i zrozumieć.
Przewodnik "Ziemia Kłodzka" pozwolił mi się przygotować. To bardzo ładnie wydana publikacja z wieloma zdjęciami, dokładnymi mapami i opisami. Tu również znajdziemy propozycje samodzielnych wycieczek. Ten mały przewodnik ma wszystko co potrzebuje turysta i pieszy i zmotoryzowany i rowerzysta . Gdzie spać, gdzie zjeść, co zobaczyć warto.
A przy tym historia i ciekawostki regionu oraz adresy informacji turystycznej .
Jedyny minus książki to sklejone kartki i trzeba go czytać jakby z ukrycia :-)
Duży plus za to to cena - mniej niż 20 zł.
Bardzo polecam wszystkim zainteresowanym. Warto mieć ten przewodnik na półce i skusić się na poznanie Ziemi Kłodzkiej. Ja sama jestem nią zafascynowana :-)
stron 184
praca zbiorowa
Wydawnictwo Hellion
rok 2018
okładka miękka ze skrzydełkami
Ziemia Kłodzka jest pięknym miejscem, sam muszę się kiedyś tam wybrać ;) Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo , tylko nie zwlekaj. Ja tam za późno o co najmniej 5 lat pojechałam bo już na Strzeliniec nie wyszłam 😃Bardzo dziękuję i pozdrawiam 🌞
UsuńBożenko, piękny wpis. Byłam już tam z grupami jako pilot i znowu w połowie września odwiedzę Ziemię Kłodzką. Rzeczywiście warto tam wracać. Pozdrawiam serdecznie Renata
OdpowiedzUsuńTo tylko mogę Ci pozazdrościć , ze tak często tam jesteś, Dalej zachwyt mnie rozpiera . Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 🌞
UsuńLubimy przewodniki. Ziemia Kłodzka jest cudowna i nie doopisania. Nie raz miałam okazję być w tych rejonach - i na pewno jeszcze będę.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Wami w zupełności. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 🌞
Usuń