31 lipca, 2019

"Znam wszystkie wasze numery " Andrzej Korzyński, Maria Szabłowska - recenzja


"Znam wszystkie wasze numery " to wywiad - rzeka , to rozmowa pomiędzy sławnym kompozytorem Andrzejem Korzyńskim (ur.1940) a dziennikarką, również znaną,  Marią Szabłowską (ur.1946).

To również biografia kompozytora, pianisty, tekściarza bardzo znanego w środowiskach twórczych polskich i zagranicznych, mniej - szerszej publiczności. Mniej po prostu zwracamy uwagę na kompozytora muzyki do filmu a jest to główna działalność Andrzeja Korzyńskiego.

Książka podzielona jest na pięć rozdziałów związanymi z etapami jego życia.

Andrzej Korzyński urodził się w czasie wojny w Warszawie i jak sam mówi przyszedł na świat w czepku a dzięki temu , szczęście nie opuszczało go nigdy.  Zamiłowanie do muzyki odziedziczył po dziadku, ojcu matki. Dziadek , z zawodu kolejarz,  dla odprężenia grał na różnych  instrumentach, które  zbierał i restaurował. Cztery córki też były muzycznie uzdolnione. Matka Kompozytora marzyła by być śpiewaczką operową, dużo śpiewała i malowała obrazy.

I tak mały Andrzej bawiąc się na gruzach miasta, śpiewał , zabawiał innych. Szkołę podstawą połączył z muzyczną. W roku 1964 skończył warszawską PWSM w klasie kompozycji.


Po studiach zaczął pracować w Polskim Radio . Był współzałożycielem Młodzieżowego Studia Rytm (1965-1973) , które jako pierwsze   udostępniało antenę młodym zespołom bigbitowym.
Nagrywali tu swoje piosenki między innymi  Breakout, Czerwone Gitary, Trubadurzy , Czesław  Niemen czy Marek Grechuta.

Pierwsza piosenka , do której Korzyński  skomponował muzykę to "Żółte kalendarze " śpiewana przez Piotra Szczepanika. Tekst napisał Jerzy Miller. Utwór zaraz stał się hitem lat sześćdziesiątych a kompozytorowi przyniósł pierwsze wielkie pieniądze. Z tantiem kupił dom i samochód .
Nie było wtedy tzw. domiaru czyli podatku i artyści mogli dużo zarabiać.

Później były inne przeboje jak "Kochać", "Motylem jestem" ,"Krąży, krąży złoty pieniądz",
"Domek bez adresu" i inne. Obok pisania muzyki Korzyński pisał też teksty a największą dla mnie niespodzianką tego wywiadu była informacja , że był twórcą sławnego w latach osiemdziesiątych Franka Kimono . To były hity tamtych czasów. W postać wcielił się Piotr Fronczewski a Korzyński pisał teksty pod pseudonimem Andrzej Spol. Pamiętacie "King Bruce Lee karate mistrz", "Dysk Dżokej" czy "Tankowanie nocą" ?


"Akademia Pana Kleksa" (1983)  musical dla młodzieży oparty o teksty Jana Brzechwy oprawiony też był muzyką Korzyńskiego . "Meluzyna "w wykonaniu Małgorzaty Ostrowskiej  czy "Pożegnanie z bajką "Zdzisławy Sośnickiej stały się wielkimi hitami lat osiemdziesiątych.

Lata dziewięćdziesiąte przyniosły też wielki  hit "Mydełko Fa"pastisz disco polo. Słowa napisał Andrzej Korzyński a muzyką oprawił jego syn, Mikołaj.

Przez całe życie Andrzej Korzyński eksperymentuje z każdym rodzajem muzyki ale największe sukcesy przyniosły mu kompozycje do filmów. Pierwszy film z jego muzyką to film z roku 1967 "Pieśń triumfującej miłości" w reżyserii jego przyjaciela Andrzeja Żuławskiego (1940-2016).

Andrzej Korzyński współpracował też z Andrzejem Wajdą , Jerzy Hoffmanem , Jerzym Gruzą i innymi polskimi i zagranicznymi twórcami filmów fabularnych i dokumentalnych. Trudno tu wszystko wymieniać .
"Człowiek z marmuru", "W pustyni i w puszczy", "Na srebrnym globie", "07 zgłoś się"
...


"Znam wszystkie wasze numery" czyta się niezwykle przyjemnie. Kompozytor ciekawie opowiada o swoim życiu prywatnym i zawodowym. Jest tu wiele śmiesznych anegdot, ciekawostek ze świata filmu oraz polskiej i zagranicznej szeroko rozumianej rozrywki oraz wiele zdjęć  .

Z kart tej książki przenika umiłowanie życia a w nim wielkiej pasji tworzenia.
Niezwykły Człowiek, niezwykła historia.

Warto go bliżej poznać .

"Wróć do krainy marzeń
Gdzie zawsze wiosna trwa
Spal żółte kalendarze
Żółte kalendarze spal" 
                                                                       fr. piosenki , słowa J.Miller


stron 293
okładka twarda
wydawnictwo Agora
rok 2018









6 komentarzy:

  1. Myślałam, że go nie znam, ale jak przeczytałam, co skomponował, to jednak okazało się, że nieco znam. Lubię takie książki, zazwyczaj można się z nich sporo nauczyć. :)

    Miłego dnia, uściski serdeczne posyłam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje a nauki nigdy dość .Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🌞

      Usuń
  2. Super recenzja, bo samej pozycji do teraz nie kojarzyłem. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne, ja mało czytam ,recenzja wspaniała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję . Ja może więcej czytam ale nie jestem tak wspaniała gospodynią jak Ty. Usciski przesyłam 😍

      Usuń
  4. thank you very much for your kind words. I will visit your blog soon. Best wishes🌞

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)