Kolorowa gwiazda - serweta średnicy 46 cm

Dzień dobry 🌞
to już będzie ostatni tegoroczny robótkowy wpis . Nie zdążyłam wszystkiego opublikować ale za rok uzupełnię:-) Robótki się nie starzeją i są zawsze w modzie. Może nie na top ale zawsze dobre miejsca zajmują , zwłaszcza w sercach ludzi kochających styl retro , ludzi romantycznych i z poczuciem estetyki.

Przytulność najbliższego otoczenia czyli naszego domu zależy właśnie od takich w sumie drobiazgów. Dają nam zwykłą przyjemność. Życie jest krótkie i zawsze nie takie jak planujemy i dlatego moim zdaniem powinniśmy otaczać się pięknymi rzeczami by chociaż w domu było przyjemnie. Przyjemność to indywidualne odczucie - oczywiście.

Własnoręcznie zrobione dekoracje zawsze bardziej cieszą i przynoszą satysfakcję. Optymizmu nigdy za wiele.

Serweta gwiazda powstała w oparciu o schemat , zamieszczony w w gazetce "Sabrina Robótki Extra" nr 2/2014 na szydełku nr 1,15 mm głównie  z białego metalizowanego złotem kordonka Maximum. Kolor czerwony, zielony i chabrowy to resztki kordonków Kaja połączone ze złotą nitki Zlotka.

Lubię kolory wokół siebie i na sobie więc taki końcowy efekt wzoru szydełkowej serwety zrobiłam dla siebie. Wcześniej była gwiazda czerwona z dodatkiem białego

serweta gwiazda 45 cm śr

Oryginalny wzór nie jest gwiazdą ale okrągłą serwetą z nierównym obrzeżem. Już przy tej pierwszej mojej gwieździe - czerwonej , pod koniec dziergania zaczęłam po swojemu wydłużać ramiona by uzyskać kształt gwiazdy. Obie serwety też się różnią - nie tylko kolorem ale też wykończeniem.

Jak widzicie - mam już pierwszą świąteczną kartkę :-) Do magicznych świąt Bożego Narodzenia już tak blisko. Czekam na nie jak dziecko choć lat przybyło i przybywa ale w duszy młodość drzemie mimo wszystko.

Jest taki piękny wiersz z 1961r. Tadeusza Śliwiaka (1928-1994) zamieniony w piosenkę krakowskiego legendarnego kabaretu Piwnica Pod Baranami . Śpiewała niezapomniana Halina Wyrodek (1946-2008) a muzykę skomponował  Zygmunt Konieczny (ur.1937) Tu fragment

"Ta nasza młodość z kości i krwi 

Ta nasza młodość co z czasu kpi

 Co nie ustoi w miejscu zbyt długo

 Ona co pierwszą jest potem drugą 

Ta nasza młodość ten szczęsny czas 

Ta para skrzydeł zwiniętych w nas (...)"

Życzę Wam 💗i sobie  by ta para skrzydeł rozwijała się przynajmniej co jakiś czas a nadzieja nigdy nas nie opuszczała.

Bądźcie zdrowi  ❤️

                                         Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Zostaw swój ślad - wszystkie komentarze są dla mnie ważne :-)

❆🏂☃🌞⛄🌲❆