"Nauczmy się wybaczać. Zróbmy to , żeby nawet w zimie było lato" -
to słowa Jerzego Owsiaka i akurat na dzisiejszy dzień. Mamy słoneczną styczniową niedzielę
i 28 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Co rok wspieram tę Fundację i uważam, że jest jedną z najbardziej wiarygodnych w naszym kraju. Wystarczy iść do szpitala na oddział dziecięcy czy na geriatrię i rozglądnąć się. Na wyposażeniu sal zobaczymy czerwone serduszka - znak zakupu przez WOŚP .
Kiedyś odwiedzając mojego ojca na oddziale geriatrii nawet mnie zdziwiło , że to nie tylko sprzęt medyczny ale też łóżka , szafeczki i całe urządzenie sali , która rozkwitała czerwonymi serduszkami.
Czy warto pomagać? na pewno ... a w jakiej formie - to od nas zależy :-)
Dzisiejszy kolor to kolor czerwony - energetyczny, ciepły i pogodny .
I taka właśnie jest ta czapka - ciepła dzięki wełnie i radosna z uwagi na kolor soczystej czerwieni.
Na czubku ma duży futrzany i wielokolorowy pompon. Czapkę zrobiłam na drutach nr 3 z resztek mieszanki wełnianej i w sumie niewiadomego pochodzenia bo nie zachowałam banderoli.
Ściegi to trzy warkocze rozdzielone dwoma oczkami lewymi.
Warkocze są na 9, 8 i 2 oczka . Największy jest prawie taki sam jak na sweterku dla wnuczka a schemat jest tu KLIK.
Czerwona czapka z warkoczami ma wymiary : wysoka na 26 cm ( w tym otok -5 cm)
szeroka bez naciągania - 20 cm. Jest na obwód głowy do 55 cm .
Nabieramy 92 oczka i na wysokość 5 cm przerabiamy pierwszy rząd - same oczka prawe . Drugi rząd - ściągacz 2/2 i tym ściegiem dziergamy do wysokości 5 cm.
Następne rzędy to warkocze. Już nie raz pisałam o mojej miłości do warkoczy. Przy tym ściegu nie można się nudzić i można się wykazać kreatywnością . Co się posplata to wyjdzie. Dobra zabawa .
Rozrysowałam ścieg i robimy wg schematu
Rozłożenie ściegu : o.b. + *2 o.l. + 2 o.p. + 2 o.l. + 8 o.p. + 2 o.l
+ duży warkocz (4 o.p. + 1 o.l + 4 o.p.)*+ o.b.
Najmniejszy warkocz , dzielący te większe , krzyżujemy w co 4 rzędzie . Średni w co 6 a warkocz największy : połówka w co 6 a całość w co 24 .
Ostatnie cztery rzędy to zwężanie czapki do 1/4 oczek. Ucinamy dość długą końcową nitkę, nawlekamy na igłę i ściągamy oczka. Zszywamy . Doszywamy pompon i gotowe :-)
Czapka jest dla wnuczki bo bardzo prosiła o czerwoną czapkę z futrzanym kolorowym pomponem. Już się cieszy bo widziała przez kamerkę internetowego komunikatora.
A ja Was żegnam na chwilkę :-) Słonecznej dobrej niedzieli :-)🌞🌞🌞
Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)
Słodka czapeczka wyszła. Cieplutka tez.Pięknie wpisałas ta czapke w dzisiejszy dzień. Dominuje czerwień. Gdyby nie WOŚP to nie wiem co byłoby z córeczką mojej siostrzenicy .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrawie każdy przekonał się jak wiele dla nas wszystkich robi WOŚP i dobrze ,że jest i będzie. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 😍
UsuńBożenko, wspaniała czapka! Śliczna i piękny post w tym ważnym dnu! WOŚP jest najlepszą akcją na świecie. Wspieram całym sercem, bo przekonałam się jak wiele dobrego niesie. Syn po poważnej operacji podłączony był do sprzętu w całości zakupionego przez WOŚP. Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńWięc razem sercami jesteśmy z WOŚP 😍 Buziaki 😘
UsuńPiękna czapka! Jestem fanką energetycznych czapek i sama chętnie dla siebie - szczególnie w czerwieni - robię; do tego oczywiście i chusty, szale czy kominy mile widziane:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Też lubię soczyste kolory , świąt weselszym się staje się😃 Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 😍
UsuńŚwietna! I ten pompon!!!
OdpowiedzUsuń