27 listopada, 2024

Opaski ...znów

 


Dzień dobry 🌞

Trochę zimowo ale słonecznie dziś u mnie. Ostatnie dni listopada i rozpocznie się okres magicznych zimowych świat. Jak co roku - cieszy mnie to i czekam by wystroić dom :-)

A w świecie robótek nadal jestem w drobiazgach . I znów pojawiła się prośba o opaski. Dla mnie mała  przyjemność. Chwila i już są nowe. Ciepłe , praktyczne i w sam raz na ten czas. Jedna czarna a druga bordowa.


Opaska czarna to splot ściegu francuskiego i podwójnego ryżu. Wydziergałam z resztki wełny bez banderoli na drutach nr 3.



Bordowa opaska jest podobna do czarnej. Boki to ścieg francuski a środkowa część wypełniłam małymi kwadratami na przemiennie - z prawych oczek i lewych. Tradycyjny ścieg pończoszniczy. Wełna bordowa to też wełna bez nazwy i też robiłam na drutach nr 3.



Opaski są proste i klasyczne dla młodego pana. Chyba się spodobają .

💋💋💋

A dziś Dzień Pocałunku 💋więc przesyłam Wam buziaka 😘na dobre dni

💋💋💋


Bądźcie zdrowi  ❤️

🍂☔🌲🌞🌲☔🍂

                                   
  Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

🍄🍂🌲🌞☔🌲🍂

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)