Wambierzyce - miejsce i turystyczne i pielgrzymkowe Ziemi Kłodzkiej

czerwiec 2025

 

Opowiem Wam dziś o Wambierzycach

małej wsi na Dolnym Śląsku w powiecie kłodzkim , zwanej polskim Jeruzalem . Miejscowość pielgrzymkowa , turystyczna , znana już od XII w. Mała a wielka. Leży u podnóża magicznych Gór Stołowych w dolinie potoku Cedron.

centrum Wambierzyc - widok ze schodów bazyliki

 

    A wszystko zaczęło się od ludowego przekazu , pięknej legendy a pewno i częściowo choć , historycznej prawdy.

Pośrodku miejscowości dawno , dawno temu rosła dorodna stara lipa , chroniąc wśród korony malutką drewnianą figurkę Marii z dzieciątkiem na ręku . Pod nią często siedział niewidomy starzec - Jan z Ratna , wsi obok. Lipa chroniła go od deszczu i słońca a on modlił się. Pewnego razu , w czasie burzy , Jan zemdlał a gdy przyszedł do siebie , zobaczył przed sobą świetlną postać Maryi . Odzyskał wzrok. Wieść o tym zdarzeniu rozeszła się  wkoło i coraz więcej ludzi odwiedzało to miejsce , prosząc o cud dla siebie.

    Dla ułatwienia praktyk religijnych pod lipą stanął kamienny ołtarz, chrzcielnica i lichtarz. Te przedmioty z XIIw. stoją do dziś w bazylice w bocznym korytarzu.

kamienny lichtarz, ołtarz, chrzcielnica z XIIw. , Wambierzyce

    Z czasem wokół świętej lipy , na pobliskich wzgórzach zaczęli się osiedlać ludzie. W 1253 wieś Vamberice została lokowana prawem niemieckim. Nazwę nadali pielgrzymi z Czech  i Moraw. W 1263 r. powstała tu drewniana kaplica a w XVIII w. na jej miejscu wybudowano kościół Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Fundatorem był hrabia Franciszek Antoni von Goetzen (zm.1730)Świątynia przetrwała do dziś wraz kalwarią , zbudowaną na pobliskich wzgórzach.

wambierzycka kalwaria - początek 

            Już w roku budowy kościoła i kalwarii, do Wambierzyc przybywało rocznie 60 tysięcy                         pielgrzymów. Dziś to ponad 400 tys. Miano bazyliki mniejszej nadał tej świątyni w 1936r. papież Piust XI a koronacja lipowej figurki Matki Bożej odbyła się w 1980r. Figurka ma 28 cm wysokości i znajduje się w głównym ołtarzu. Ubierana jest w różne sukienki - jak byłam tam , figurka miała białą sukienkę i dlatego w całości daję Wam wizerunek jak jest na prawdę. Jest tak mała , że prawie jej nie widać ale jest piękna.

Bazylika jest przepięknym kościołem w stylu barokowym. Prowadzą do niej szerokie, kamienne schody w trzech ciągach. Stopni jest 56 , w tym 33 w środkowym ciągu symbolizują lata życia Jezusa. Kolejnych 15 to lata życia Maryi przed boskim macierzyństwem. Stoją tu cztery kamienne figury apostołów : Marka z lwem, Łukasza z wołem, Mateusza z aniołem  i Jana z orłem.

Prezbiterium oddzielone jest od nawy piękną kutą kratą.  Wokół nawy są krużganki, wypełnione historią Wambierzyc i tego świętego miejsca. Podziwiać można starodawne wota dziękczynne - cudne obrazy, płaskorzeźby. W nawie podziwiałam barokową ambonę z 1723r., wykonana przez Austriaka Karola Sebastiana Flackera . Zobrazował on w tym arcydziele maryjny hymn Magnificat. Ambona jest cudowna, symboliczna . Wieńczy ją Duch Święty w postaci gołębicy. Niżej zobaczymy kulę ziemską niesioną przez anioły , symbolikę kontynentów oraz biblijne obrazy w rzeźbie. Arcydzieło .

Boczne wnęki to też piękne ołtarze, zabytkowe rzeźby i obrazy. Skróciłam całą historię ale powstała by książka. Mała miejscowość z wielka historią gdzie prawie każde miejsce jest ważne i znaczące. Musicie sami tam być bo warto.

anioł moja słabość a tu całe rzesze  , Wambierzyce 

sufit nad głównym ołtarzem, Wambierzyce

krużganki , Wambierzyce 

Wambierzyckiej kalwarii nie zaliczyłam bo brakło już czasu a poza tym jest to dość duży wysiłek do przejścia dla seniora bez kondycji - czyli to ja. Wznosi na dość stromych podejściach z licznymi schodami.

Kolejna atrakcją Wambierzyc są ruchome szopki z XIXw. mieszczące się w innym budynku , na kolejnym wzgórzu , prawie na przeciw bazyliki. Nie można tam robić zdjęć więc odsyłam Was , tak jak i mnie odesłano do internetowej strony KLIK

Pierwsza szopka powstała w w 1882r. i ma 800 lipowych figurek , z czego 500 jest ruchomych  , dzięki zegarowemu mechanizmowi. Twórcą jest miejscowy zegarmistrz i ślusarz Ludwig Witting, który zbudował ją dla swojego małego synka . Później powstały mniejsze szopki , pełne uroku i działające do dziś.

Jeszcze przez chwilę popatrzcie na Wambierzyce , dolnośląską wieś o miejskim wręcz wyglądzie.

tył,przód,bok bazyliki - Wambierzyce

Wambierzyce

Moje bilety wstępu - wakacyjna pamiątka

 

 Postanowiłam tu na koniec zamieścić profesjonalne zdjęcie wambierzyckiej bazyliki byście zobaczyli to piękno , które umknęło moim zdjęciom. Źródło Internet a Autor to Pan Jacek Halicki

Wieś to czy nie wieś - o to jest pytanie . Mieszka tu niecałe 1000 osób a bywają tu rzesze turystów i pielgrzymów. Wieś ma rynek , styl miasta , hotele i domy noclegowe. Do wsi prowadzą kamienne bramy : Jerozolimska, Gihon i Jazafata. Wznoszą się wzgórza: Kalwaria i Tabor. Tu wszystko wiąże się z biblią. Tu kręcono film "Wielki Szu " . Tu od paru lat odbywają się międzynarodowe festiwale muzyki kościelnej im. Ignaza Reimanna (1820-1885).  Kompozytor był mieszkańcem Wambierzyc. 

Wambierzyce wpisują się w tę niezwykłość Dolnego Śląska a zwłaszcza Kotliny Kłodzkiej , o której często Wam piszę. Wracam tu i znów znajduję miejsca, krajobrazy , które mnie zachwycają , zdumiewają bogactwem i niezwykłością dziejów . 

 Sami kiedyś to sprawcie :-)warto - bardzo warto.