Dzień dobry 🌞
i znów będą serwetki :-) bo zrobiłam ich kilka .
Będą na prezent do nowego domu mojej przyjaciółki. Pierwsza z nich ma nietypowy kształt sześcioboku. Jest dziergana w koło ale dzięki gałązkom wyciągnęły się szpice. Efekt zamierzony.
Jest kwiatowa i bardzo delikatna dzięki kordonkowi Babylo 20 i szydełku nr 1 mm. Klasyczna biel dopełnia całości.
Kwiaty i gałązki tworzą romantyczny klimat. Wzór odtworzyłam z gazetki "Moje Robótki" nr 2/2016 i dawno miałam go na "oku" :-) Jak coś bardzo mi się podoba to aż ręce mnie świerzbią by już , natychmiast, tu i teraz to dziergać. Oczywiście tak się nie da. Pasja pasją ale inne sprawy też są ważne a czasem nawet ważniejsze.
Pasję trzeba pielęgnować bo to dar od Boga czy prezent od losu. Nie dość , że rozwija , to jeszcze uszczęśliwia i pozwala nam wyrazić siebie. Relaksuje i ułatwia przetrwanie życiowych zakrętów , klęsk nieszczęść. Jest też naturalną terapią.
Serwetki teraz przeżywają swój renesans i bardzo dobrze. Mała dekoracja a dom staje się przytulny . Lubię takie właśnie ciepłe miejsca. Lodówka tak zwanej nowoczesności jest nie dla mnie. Każdy z nas jest inny i coś innego lubi i to jest też bardzo dobrze.
Masz sprzymiezenca też lubię serwetki ,chwilowe mam ich dosyć ale też niebawem zrobię serwetkę na prezent.Twoja delikatna i spokojny kolorek.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Urszulko.
Usuń