Dzień dobry 🌞
Pogoda zaskakuje, zmienia się całkowicie klimat . Gdzie ten luty podkuj buty? ale , jak dla mnie dobrze. Mrozów nie znoszę . Niestety szaleją wichury , wobec których jesteśmy całkowicie bezsilni i w tym roku lepszy byłby mróz. Nie mamy jednak wpływu na zjawiska przyrody.
Trzeba uważać jak tylko się da. Może wkrótce zawita wiosna i pożegnamy i wirus i anormalne zjawiska naturalne. Oby :-)
Na koniec zimy chcę się pochwalić , zapomnianą do publikacji , kremową czapką z warkoczami . To już ostatnia czapa tego sezonu. Zrobiłam ją dla synowej. Jest podobna do czapek, które wcześniej dziergałam. Są dwa różne warkocze - cieńszy i grubszy , wysoki otok wykonany ściągaczem 2/2 a rudy wielki futrzany pompon wieńczy "dzieło".
Włóczka to kremowa mieszanka Nako Wool Sport w 50 % wełniana. Czapkę zrobiłam na drutach nr 5 a przepis ze schematem warkoczy jest tu KLIK
Kolejna sliczna czapka.Racja, wiatry mnie dobijają, psychicznie i jestem senna.Tez wolałabym Mróz i snieg, niestety nie mamy wpływu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU mnie się już wypogadza. Bardzo dziękuję Urszulko :-)
UsuńBożenko czapka jest piękna! I jaki ma czadowy pompon :). Warkocze to chyba mój ulubiony wzór na czapkach. Pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Bardzo dziękuję Justynko i serdeczności ślę :-)
UsuńВы удивительная женщина!
OdpowiedzUsuńНе перестаю удивляться вашим талантами и гениальности!
Bardzo dziękuję za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCudowna czapka ,chciałabym umieć takie robić 🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Beatko 😍
UsuńBardzo lubię warkoczowe czapki i z takim puszystym pomponem:))
OdpowiedzUsuń
UsuńBardzo dziękuję Małgosiu i serdecznie pozdrawiam 🌞