01 lipca, 2020

Radkowskie Skały i Filary Skalne - Góry Stołowe




Opowiem Wam ...
o Radkowskich Skałach i Filarach Skalnych , mniej znanej południowo-wschodniej części  Gór Stołowych. 

Już po raz drugi odwiedziłam Ziemię Kłodzką. Tak mnie zafascynowała  a zwłaszcza Góry Stołowe , że musiałam , że chciałam tam wrócić. Wróciłam i znów z niedosytem wyjechałam. 
Na pewno tam jeszcze będę ale raczej za rok - już nie.

Góry Stołowe są unikatowe na prawdę . Są górami płytowymi .W Polsce - jedyne, na świecie nieliczne. Stanowią część Sudetów a swoje pasma rozciągają i po czeskiej stronie. Powstały w wyniku ruchów górotwórczych i długotrwałego procesu erozyjnego , zapoczątkowanego 70 mln lat temu w epoce kredy. Składają się głównie z piaskowca, skały osadowej,powstałej z piasku osadzonego na dnie morza kredowego. Piaskowiec jest miękką skalą i dlatego uformowały się te różnorodne formy - labirynty, baszty, pojedyncze słupy sięgające 100 m wysokości, przypominające zwierzęta czy rośliny a nawet olbrzymie ludzkie postacie . Pofałdowane skały stwarzają magię tego miejsca.

To tyle w formie wprowadzenia , które opisałam w oparciu o przewodnik "Ziemia Kłodzka", który rok wcześniej recenzowałam.

Radkowskie Skały

Rok temu zwiedzałam najbardziej popularne miejsca tych gór po stronie polskiej i czeskiej a w tym roku te mniej odwiedzane. Mimo piękna w Radkowskie Skały mniej turystów się zapuszcza, choć są tu miejsca wspinaczkowe, ścieżki spacerowe i rowerowe trasy. Dla każdego coś a to co zobaczycie zostanie z Wami na długo. Są piękne, majestatyczne, imponujące.

Radkowskie Skały i Filary Skalne zwane też Bastionami znajdują się w gminie Radków,   pomiędzy Radkowem a Karłowem , przy drodze nr 387 zwanej Drogą Stu Zakrętów. Nie liczyłam ale pewno tak jest - ciągle kręci się kierownicą a niektóre zakręty mają blisko 360 stopni. Jedziemy aleją wysadzaną drzewami, wśród lasu Parku Narodowego Gór Stołowych , wspinając się na góry , zjeżdżając w dół. Trasa piękna,  długa na 23 km  i w dobrym stanie choć ma już ponad sto lat.

Droga Stu Zakrętów

Można tu się zatrzymać tylko w wyznaczonych miejscach. Jednym z tych miejsc  jest leśny parking około dwóch kilometrów za Karłowem - podróżowałam z Polanicy Zdrój   - przy najbardziej efektownym zakręcie zwanym Agrafką lub Językiem Teściowej lub Stroczym Zakrętem .
Wyjeżdżamy na wysokość 689 m n.p.m.

Stąd tylko 900 m do przejścia drogą leśną lub asfaltową do Radkowskich Skał. Szliśmy tą drugą podziwiając krajobraz a wracaliśmy lasem. Co krok to dziw natury.

przy Drodze Stu Zakrętów

widoki z drogi - fot.2-paprociowy pióropusz na skalnym grzybie

bajkowy las

czy nie wywróci się ?

Te zadziwiające skalne  piękności to tylko preludium tego co zobaczymy. Po mału form skalnych przybywa. Niestety ukryte wśród drzew , zarośli. Może kiedyś gospodarze tego regionu pomyślą o lepszej prezentacji. A może nie , bo tak na prawdę szkoda lasu.

wchodzimy w las

taka malutka? czy grzyby zbyt duże ?


Radkowskie Skały to największe skupisko wielkich skał w tym rejonie Gór Stołowych a z ich szczytów rozpościerają się niezapomniane widoki na Kotlinę Kłodzką , na Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.) - najwyższy szczyt oraz na stronę czeską . Grupy skalne poprzecinane są żlebami.


A widoki zapierają dech w piersiach :-)


W Góry Stołowe zbyt późno dotarłam , już szczytów nie zaliczam chyba , że są dostępne dla każdego - powiem- bo po co o wieku mówić i swojej sprawności :-) Marzyłam o nich od dawna. Jeszcze w pamięci mam zdjęcie tych gór z podręcznika do geografii ... choc pół wieku minęło i to z dużym plusem. Zachwyciło mnie to małe niewyraźne zdjęcie a real ... cóż. Zachwyt - to mało i fascynacja - to mało. Trudno mi opisać to co na prawdę czuję .

Bardzo dziękuję za wspólny spacer :-)

Znacie ? podzielcie się swoimi odczuciami :-)
Nie znacie? zaplanujcie wyjazd ... bo warto :-)



10 komentarzy:

  1. Chciałabym kiedyś tam pojechać i mam nadzieje, że w tym roku nogi mnie tam poniosą!
    Pozdrawiam i zapraszam również na podróże u siebie :)
    https://modnatravelistka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto tam pojechać i na wlasne oczy te dziwy natury podziwiać. Masz bardzo ciekawy blog. Będę wracac. Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń
  2. Byłam tam dawno temu, wtedy to zwiedzało się Strzeliniec, kaplice Trupich Czaszek,to była wycieczka dosyć spora.Zaklad pracy miał tam osrodek wypoczynkowy w Zagórzu.Troche góry też zobaczyłam, piękne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W kaplicy tez byłam rok temu i u podnóży Szczelinca. Są wyjątkowe. Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń
  3. Byłam ale tylko pobieżnie widziałam Góry Stołowe , bo przewodnik nas poganiał ....
    Warto tam pojechać samemu i na spokojnie pooglądać te dziwy !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolę sama sobie organizować wycieczki z książkowym podręcznikiem., mapą. Każdy kamień ma w sobie ciś wyjątkowego. Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń
  4. Ależ tam pięknie!!! Wspaniałe zdjęcia Bożenko i dziękuję za ten spacer. Ja w Górach Stołowych ostatni raz byłam chyba na koloniach jako dziecko. Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja wciąż mam mało tych gór . Są niesamowite . Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń
  5. Ale to cudowne miejsce, nigdy tam nie byłam, muszę to nadrobić. Dzięki za wycieczkę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto tam zaglądniecie. Skaly robią wrażenie i jeszcze te widoki - cudne. Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)