Dzień dobry 🌞
u mnie zima ze śniegiem była króciutko. Dziś wszystko się roztapia. Jest tak smętnie jak w zamglone, ciemne , listopadowe dni . A dobre wieści ... do wiosny coraz bliżej :-)
Dziś chyba już kończę serię czerwono-złotych serwet , które głównie zrobiłam dla własnych świątecznych potrzeb. Ostatnia z nich to bieżnik. Biało-złoty , siatkowy środek serwety otacza czerwono-złoty ażurowy pas by przejść w białą szeroką koronkę , wykończoną czerwono-złotą lamówką. Wymiary bieżnika to długość 73 cm a szerokość - 42 cm. Dużo w nim mojej inwencji.
Bieżnik wydziergałam szydełkiem nr 1,25 mm z resztek kordonków : biały Pyramid 10 , czerwony Maximum metalizowany złotem oraz złotych cieniutkich nici Zlotko . Dawno nie było poradnika krok po kroku więc dziś opisze każdy etap robótki - zapraszam :-)
Pracę zaczynamy od prostokątnego środka . Tu u mnie ma wymiar : 50 cm / 18 cm. Robimy 49 oczka łańcuszka z podwójnej nitki Pyramid i Zlotka a na nich - 49 podwójnych słupków. Następnie rozkładamy splot w następujący sposób : 3 pds +*3o.ł.+2 pds *+3 pds. Powtarzamy 30 razy i zakańczamy pasem podwójnych słupków (pds)
Obcinamy nitkę.
Dołączamy nitkę Maximum i wokół dużej siatki robimy tzw puste klasyczne kratki : 1s + 2 o.ł. Drugi okrąg : *1 s + 3 o.ł. + o.ś.na s rzędu poniżej + 3o.ł. * Trzeci to *1s +5o.ł.* Czwarty - puste kratki
W narożnikach są 5 o.ł. łuki
Czerwono-złoty pas ma 3.5 cm wysokości. Obcinamy nitkę.
Koronka jest wysoka na 9 cm. Skorzystałam z gotowego schematu z Pinterest , zmieniając ostatni rząd.
Schemat jest tu KLIK piękny bieżnik, piękna koronka. Robiłam kiedyś ten wzór w całości w kolorze starego złota.
Przy biało-czerwono-złotym bieżniku zmieniłam ostatni okrąg na same łuki z 5 o.ł., robiąc "kokardki" na co drugim elemencie. Kokardki to trzy łuki w jednym oczku o różnej wielkości - 5o.ł., 9o.ł. i 5 o.ł.
Koronka jest z Pyramid a ostatni rząd z Maximum.
Ten rozmiar mi pasuje a bieżnik jest mega, gdzie można taki gotowy kupić?
OdpowiedzUsuńNie sprzedaję swoich robótek
UsuńBardzo oryginalny i ciekawy bieżnik, fajny dobór nitek i końcówki wykorzystałaś.Duzo tego zrobiłaś skoro duże robotki w toku.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeraz mniej robię bo stawy się buntują ale większe formy. W tym bieżniku wykorzystałam wszystko co w resztkach było i to mnie cieszy bo mniej "zapasów". Bardzo dziękuję Urszulko i serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńŚliczny bieżnik i pięknie prezentuje się w tej kompozycji. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo dziękuję Splociku i serdecznie pozdrawiam :-)
UsuńPiękny, jak wszystko inne wydziergane przez Ciebie. Pozdrawiam -Eliza
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)
Usuń