19 grudnia, 2020

Ażurowy szaliczek. Zrób razem ze mną :-)

 


Dzień dobry 🌞

Chyba wszyscy jesteśmy pozytywnie zakręceni w temacie świąt Bożego Narodzenia. To już ostatnie dni , najbardziej gorące pomimo grudniowego zimna . 

Zbliża się też Nowy Rok a jeszcze nie pokazałam wszystkich robótek z tego odchodzącego więc w oderwaniu od świątecznych dekoracji - ażurowy mały szaliczek , narzutka , który zrobiłam jeszcze w listopadzie. Zielony kordonek Maximum wykorzystałam do końca :-) Najpierw powstał  rustykalny obrus, później bluzeczka i szaliczek a na końcu dwa choinkowe dzwonki :-)



Szaliczek jest mały ale okala ramiona. Długi jest na 120 cm a szeroki na 40 cm. Zrobiłam go szydełkiem nr 1,50 mm. Wzdłuż szaliczka biegnie koronkowy pas szydełkowych ananasów, od którego zaczynamy dzierganie.


Wzór bordiury już kiedyś robiłam i ozdabia moją wiekową bluzeczkę na lato. Ta bluzka jest niezniszczalnie wiecznie  ładna i ciągle ją noszę. W poście poświęconym tej robótce znajdziecie schemat anansowego pasa. Bluzeczka jest taka z białego  kordonka Aria : 


Gdy zrobimy bordiurę długą jak nam potrzebna , zaczynamy robić ażur. Najpierw łuki z 5 o.ł. a na nich budujemy dwa powtarzające się rzędy :

1➝łuki z 7o.ł. i 2➝1 podwójny s + 5 o.ł.



Może też być pod szyję jako apaszka 


Dostała go moja chrześnica w urodzinowym prezencie obok innych zieleni. Kocha ten kolor ponad miarę ale z drugiej strony - wyjątkowo sprzyja jej urodzie.


To wszystkie już robótki tego roku - więcej nie pamiętam :-) Ten rok niech przemija jak najszybciej i oby przyszły nie był tak bogaty w negatywne wydarzenia.  Liczę na to , być może naiwnie ale marzenia trzeba mieć by życie było pełniejsze, piękniejsze. 

 Życzę Wam miłego weekendu 💚❤️💛


Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia w następnym poście :-)

🌲❄🌞☔❄⛄




5 komentarzy:

  1. Sporo tego, pracowita kobietka, zielone udziergi są śliczne, fajnie tak wykorzystać nitkę do końca.Powoli robi się gorąco,najbardziej w kuchni.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię nie zostawiać resztek ale nie zawsze się to udaje. W mojej kuchni po mału tez gorąco . Bardzo dziękuję i serdeczności ślę🌞

      Usuń
  2. Anonimowy16:27

    Super prezentuje się ten szaliczek :D Podziwiam za cierpliwość na jego wykonanie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożenko szaliczek jest piękny!! Idealnie będzie pasował do sukienki lub koszuli, właściwie to do wszystkiego :). Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i serdeczności ślę🌞

      Usuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)